Dzień był niesamowicie niezwykły więc i wpis trochę inny niż
zwykle :)
Miało być coś a’la audycja……
nie ma…..
Miały być wywiady, ale ich też nie będzie…..
Zmęczenie niestety bierze górę a to wszystko przez ten
dzisiejszy (nie)zwykły dzień.
Zaczęliśmy go bardzo wcześnie, pobudką ok. 5 rano, a to
dlatego, by zdążyć na godz. 7 do Bazyliki Grobu Pańskiego na mszę świętą, którą
ks. Jarek odprawił przy samym Grobie Chrystusa.
Po Eucharystii w drodze powrotnej na Górę Oliwną znaleźliśmy
chwilę, by zobaczyć co kryją niektóre uliczki Jerozolimy. Następnie kupiliśmy
trochę słodkich, arabskich specjałów i głodni wróciliśmy na śniadanie by
następnie udać się, jak co dzień, do pracy.
W pracy kolejna niespodzianka, mogliśmy skosztować co nieco
owych słodkości, które niestety nie wszystkim przypadły do gustu.
Po zakończeniu pracy i krótkim odpoczynku, udaliśmy się na
drogę krzyżową, którą odprawiliśmy (i tutaj kolejna niezwykłość) w świątyni w
ogrodzie Getsemani. Było to dla nas niezwykłe przeżycie, móc przeżyć drogę
krzyżową w miejscu, gdzie Chrystus modlił się przed męką.
Po południu powrót do pracy. Muszę przyznać, że praca w
ogrodzie idzie nam coraz lepiej i coraz sprawniej.
Mamy też już pierwszego poszkodowanego….. ale spokojnie, to
nic poważnego :)
Po kolacji przyszedł czas na wspólne nieszpory na dachu Domu
Pokoju, po których wpatrywaliśmy się w krajobraz Jerozolimy i piękne,
trójkolorowe niebo nas tym pięknym miastem.
Cały dzień zakończyliśmy wspólną adoracją wraz z siostrami.
Na koniec chcemy pozdrowić wszystkich, którzy o nas pamiętają, towarzyszą nam poprzez odwiedziny bloga. Szczególnie zaś pozdrawiamy naszych rodziców. Kochamy Was!
Tomek :)
3 komentarze:
Niech wam Bóg błogosławi na ten czas. Widać, że dużo się u was dzieje.
kl. Robert
Hawaje ladnie tam spedzasz czas. Uważajcie na siebie. ;) Rycerz
Pozdrawiamy z Kazachstanu! Szczęśliwie dotarliśmy. Rozpoczynamy misje :) Pamiętamy w modlitwie i o nią prosimy. http://www.akmkazachstan2014.blogspot.com/
Prześlij komentarz