"Przeszliśmy wszystkie kontrole pomyślnie. Nieoczekiwanie na lotnisku jest też Siostra Szczepana z Betlejem, która przyjechała tutaj dużym busem, dzięki czemu dojedziemy z Nią pod samą bramę Domu Pokoju na Górze Oliwnej.
Dziękujemy za modlitwę i wsparcie. Bardziej obszerna relacja za kilka godzin.
W Panu :) +
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz